Forum Bydgoski Fanklub Star Wars Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
FanFilm BFSW
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bydgoski Fanklub Star Wars Strona Główna -> Pomysły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fan_STAR_WARS




Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 17:50, 30 Mar 2007    Temat postu: FanFilm BFSW

Witam!
Sława chwalebnego Bydgoskim Fanklubie Star Wars roztacza coraz szersze kręgi! Wie i ceni nas coraz więcej ludzi. W zwiazku z tym mam przyjemność zaanonsować iż Maciej Cuske (bydgoski filmowiec, reżyser i dokumentalista, absolwent Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy, laureat m.in. Paszportu Polityki i innch prestiżowych nagród), poznany przeze mnie i Longa na jednym ze spotkań BFSW w Pod Pegazem wyraża zainteresowanie naszym Fanklubem!
Za słowami idą czyny: prowadzony przezeń zespół filmowy chciałby nakręcić film dokumentalny o ambitnej grupie ludzi, którą tworzymy, podczas pracy nad ambitnm projektem. Projektem nie byle jakim, upatrzono sobie bowiem kręcenie FanFilmu... Oczywiście BFSW zostanie tam pokazane w szerszym zakresie, osią filmu ma jednak być kręcenie filmu fanowskiego...
W związku z tym rzucam na forum pomysł: Kręćmy FanFilm! Od razu spieszę ze słowami uspokojenia, że nie jest to tylko hurraoptymistyczne hasełko...
Nakręciliśmy już jeden fanfilm - co by o nim nie mówić, to zabawa dla zaangażowanych była przednia. Wiadomo, że nie możemy tej w gruncie rzeczy farsy powtórzyć, bo nie nadaje się do publicznego pokazu. Możemy jednak zrobić fanfilm przyjemny i lekki. Trzymajmy się dobrej zabawy i atmosfery, która wtedy towarzyszyła - to wspaniałe wydarzenie jednoczące i spajające członków BFSW...
Tym razem organizacja byłaby lepsza. Wiemy jakie mankamenty doskierwały nam ostatnio i czego się ustrzegać. Przede wszystkim transport - tym razem załatwimy samochód, w którym będziemy wozić sprzęt i akcesoria. Jeśli kręcić będziemy w Myślecinku, to możemy załatwić możliwość jego wjazdu gdzie chcemy - kierownictwo parku jest pozytywnie nastawione na takie pomysły.
Lepszy sprzęt także jest dostępny. Jest możliwość załatwienia kamery cyfrowej i lepszego nagłośnienia. Zaoszczędzi to sporo czasu i zagwarantuje lepszą jakosć materiału filmowego.
Scenariusz nie musi zawierać wielu efektów specjalnych trudnych w przygotowaniu. Nacisk może być położony na fabułę, efekty i tak powinny być tylko dodatkiem. Pracę nad nimi można podzielić wśród kilku osób, które nauczą się podstaw.
Stroje, których w Bydgoszczy jest ciagle mało też da sie skombinować. Kilka można pożyczyć od przyjaciół z innych Fanklubów (Dagobah, Kamino, 501st), przy okazji można też część zrobić własnymi siłami. Z resztą kostiumy statystów czy postaci drugoplanowych nie muszą być profesjonalne...
Nie musimy się spieszyć. Powinniśmy przygotować się lepiej niż ostatnio.
Z naszych wysiłków może wyjść ciekawy FanFilm, którego powstawanie udokumentowane przez prawdziwego specjalistę (który pewnie nam pomoże) pokaże wszystkim, na co naprawdę stać BFSW!
KTO JEST CHĘTNY?! Autor tegoż posta z rękoma w górze wyrywa się pierwszy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milvaa




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:27, 30 Mar 2007    Temat postu:

Uważam, że to świetny pomysł. Very Happy zgłaszam swoją chęć udziału Very Happy myślę, że to może być ciekawe doświadczenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VOCODER




Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3city

PostWysłany: Pią 21:52, 30 Mar 2007    Temat postu:

Zawsze chetnie biore udzial w wszelkiego rodzaju fanfilmach SW, moge pomoc Wam z dzwiekiem, masteringiem, montazem i takimi tam, jesli chcecie Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ArTooRo
Legen-dary Zarząd



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z mrocznych czeluści Fordonu

PostWysłany: Pią 22:20, 30 Mar 2007    Temat postu:

Powodzenia w boju o sławę!
Z przyjemnością poprzez media przyglądać się będę Waszym poczynaniom!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
VOCODER




Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3city

PostWysłany: Nie 13:24, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Ej, normalnie LAS POSTOW.... rzeka rwaca i potok slow z wodospadami Niagara... Jakies pomysly? ? ? Gdzie film mialby byc umiejscowiony w czasie, ewentualni chetni? Sceariusz (nie mowie, ze caly, chociaz kilka zdan)??? moze jakies koncept arty?
HALOOOO ?! Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Long J.B.
Legen-dary Zarząd



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spójrz za siebie...

PostWysłany: Nie 15:16, 01 Kwi 2007    Temat postu: fane filme

Ok, here's the deal.
Będę szczery. Moja opinia jest taka ,że w tej chwili wszelkie działania są bezcelowe. Filmy z samej potrzeby zrobienia filmu kręci się w Hollywood masowo i od zawsze. Ale my nie jesteśmy w Hollywood. Nie nakręcimy nic, dopóki nie będziemy mieli konkretnego, ciekawego i błyskotliwego pomysłu. A takie pomysły nie rodzą się same, tylko dlatego, że ktoś rozkaże mieć pomysł. Taki pomysł najpierw się pojawia - a dopiero potem pojawia się potrzeba zrobienia z tego filmu. Tutaj jest odwrotnie - najpierw ktoś woła "zróbmy fanfilm!", a potem zadaje się pytanie "ale o czym?". Sorry, ziomki, ale takich sytuacji widzieliśmy już mnóstwo, również w naszym ślicznym i pachnącym wczesną wiosną kraju. I to jest po prostu zwyczajna dziecinada. Tak się filmu nie zrobi. Nie mozna na siłę wymusić ze swojej mózgownicy ciekawego pomysłu. A jeśli chcecie nakręcić film bez ciekawego pomysłu, tylk opójść drogą "dwóch nastolatków w lesie spotyka dwóch nastolatków walczą, zabijają się", to ja się z tego wypisuję.
Wiem jednak, że nei chcecie taką drogą pójść, bo znam was chociaż troszkę. Pragniecie oryginalnego pomysłu. Ciekawego tematu. Czegoś, co będzie miało znaczenie, co nie przejdzie niezauważone w gąszczu gówna, które zalewa internet. Ale wiecie co - każdy, kto zaczyna pracę nad fan filmem, tego pragnie. KAŻDY zaczyna robotę z takim włąśnie nastawieniem - chociązby tylko po trosze, choćby w głębi duszy , każdy ma mniej lub bardziej podobne nastawienie. Problem polega na tym, że dobre pomysły nie przychodzą ot tak z samej potrzeby i w tym momencie pojawia się marazm - bo każdy chce coś zrobić, ale na tyle męczymy się z sileniem na oryginalność, że to się albo źle kończy, albo wcale nie zaczyna.
Na razie to "diagnoza"... co z tym zrobić, jeszcze nie wiem. Ale tematu nie chcę porzucać. Jest ciekawy Smile a ja chcę dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fan_STAR_WARS




Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 18:04, 01 Kwi 2007    Temat postu:

A i owszem, racji zacnemu ultraprzystojnemu Longowi odmówić nie mogę...
Mam jednak bardzo dobre zdanie o ludziach z BFSW i nadzieję, że poruszenie tematu kręcenia FanFilmu wyzwoli w jego członkach od dawna skrywaną chęć aktywnego tworzenia Wszechświata Star Wars. Nie uwierzę, że nikt nie miał żadnego pomysłu na film i tym bardziej, że któryś z tych pomysłów był dobry i nakręcenia wart.
Trochę więcej optymizmu ludzie! Zdaję sobie sprawę, że łatwo nie będzie. Ba - nie chcę, żeby było łatwo! Wspólne stawianie czoła przeciwnościom wzmocni naszą wspólnotę i doda jej więcej siły na większe przedsięwziecia!
Trochę zbyt poważnie traktujesz zacny ultraprzystojny Longu ten temat - kręceniu ma towarzyszyć dobra zabawa. Inaczej wychodujemy żmiję na własnej piersi czy też zjemy swój ogon. Nie wymagajmy, że tworzymy film na miarę największych talentów naszych czasów, bo i do tego brakuje nam warsztatu.
Jesteśmy w stanie stworzyć film i to całkiem niezły film nawet z tym, co mamy. Musimy tylko chcieć.
Czy chcemy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milvaa




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:18, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Racja...więcej wiary! Very Happy Dla chcącego nic trudnego Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Long J.B.
Legen-dary Zarząd



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spójrz za siebie...

PostWysłany: Pią 20:28, 20 Kwi 2007    Temat postu: krecimy? yeeeee!!

Ok, bodajże przedwczoraj rozmawiałem z Fanem na temat naszego przyszłego fan filmu, którym szturmem zdobędziemy serca naszych widzów Smile
Ogólnie Kuba wspominał mi coś o tym, w jakim stopniu jesteśm,y już gotowi do drogi i że trzeba będzie się spotkać, aby zrobić burzę mózgów, biorąc na ruszt nawet najgłupsze pomysły - razem, w sponatniczny sposób stworzyć scenariusz - bo nam rzeczy spontaniczne najlepiej wychodzą - po czym ten nieoszlifowany diament dać jednej - dwóm osobom żeby ułożyły z tego konkretny scenariusz.
POnieważ nasz problem lezy w braku jakichkolwiek pomysłów (człowiek, wywołany do tablicy, mający "coś wymyślić" rzedko kiedy będziem iał w głowie więcej, niż gonitwa myśli, albo szumiąca pustka, to normalne, naturalne, każdy tak miał tysiące razy), postanowiłem sam zacząć pierwszy i wyjść z jakimkolwiek - choćby z najsłabszym - pomysłem. Tak się składa, że jesteśmy na etapie, na ktorym notowac i zapisytwac trzeba wszystkie, nawet najbardziej bzdurne pomysły , a na wykluczanie tych gorszych przydjzie czas później.
W samej rozmowie z Fanem wpadł mi do głowy, ot tak, taki właśnie jakikolwiek pomysł. Osobiście uważam go za potencjalnie owocujący filmem z dupy, ale Kubie się podobał, jak oże jest on człowiekiem niskich lotów i o słabym guście artystycznym Razz
Mianowicie chodziłoby o film z pogranicza realistycznej historii o nastolatku i totalnej, SWowej fantazji. Film, ktory opowiada o akademii Jedi, która od wiekow znajduje sie w Bydgoszczy i werbuje tych, u ktorych wykryje się zdolnosci uzywanai mocy - czyli krótko mówiąc wymiesznaie SW i Harryego Pottera, bo własnie tak by mniej wiecej wygladalo zderzenie naszego i SWowego swiata.
Jako sam goly pomysl moze to byc potencjalnie niezgorszy szkielet dla zrobienia w miare fajnych postaci, kilku zabawnych sytuacji, ktorych wymyslenie bedzie dla nas - jajcarzy - pestka, jakis fajnych dialogow itp.
Generalnei jestem zdania, ze w naszych warunkach jedyne, co może miec sens, to wszelkiego rodzaju miesznie konwencji, robienie zonglerki motywami, itp. Cos w stylu "Fabulka SW w konwencji kina Tarantino", czy cos trakiego. Wlasnie to, co zapodalem wyzej, nalezy do tego gatunku i my - jako ludzie opatrzeni z kinem, z kultura popularna - spokojnie mozemy swobodnie pozaglowac motywami i konwencjami i mogloby z tego wyjsc cos fajnego. Atutem filmu BFSW moze byc to, co jest atutem BFSW - dobre poczucie humoru, swoboda, roznorodnosc i przede wszystki mmila, zyczliwa atmosfera, entuzjazm (Kapitan Planeta!! Smile) ), kawal dobrej, niezobowiazujacej i niczym nieskrepowanej zabawy. I wlasnie taki sposob - miesznaie SW z innymi znanymi motywami - moze nam spokojnie wyjsc. To dotyczy zarowno warstwy fabularnej, wizualnej, muzycznej, dialogowej itp itd.

No Smile wreszcie napisalem cos konstruktywnego Smile Oby się nie skonczylo na dyskutowaniu problemu, tylko na dzialaniu Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milvaa




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:26, 21 Kwi 2007    Temat postu:

O jak miło, że wreszcie coś się ruszyło Very Happy Pierwsze koty za płoty. Mamy jeden konkretny i dobry pomysł a to już coś Very Happy Uważam, że jeśli by sie udało w pełni zrealizować pomysł Longa to może z tego powstać naprawdę fajny film.
wiec o scenariusz nie ma sie co martwić, skoro mamy takie umysły w BFSW Very Happy A tak na serio to wystarczą chęci, zainteresowanie i wspólna praca i można stworzyć prawdziwe cuda. Ja tam w NAS wierzę (jak fajnie móc to napisać Very Happy )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fan_STAR_WARS




Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 10:11, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Jakkolwiek zaprezentowany powyżej pomysł Longa J.B., którego narodzin miałem przyjemność być świadkiem podoba mi się i za godzien realizacji go uważam, tak pragne wykazać sie własną inicjatywą, w zwiazku z tym ogłaszam co następuje...
Wzmiankowany powyżej fan SW o wyjątkowym braku zmysłu artystycznego i szeroko rozumianego gustu, a w dodatku szpetny na potęge w konfrontacji z przedmówcą, posiada jednak (oprócz _) w zakamarkach własnego, niezgłebionego nawet przezeń umysłu pomysł, który może wydawać się mniej odkrywczy, niż wzmiankowany pomysł naszego nieocenionego cudu (choć raczej cudaka) BFSW.
Wszakże, jako miłośnik filmów Georga A. Romero i wymyślonej oraz stworzonej przez niego sagi żywych trupów, wymiaszałbym konwencje horroru z zombie w roli zagrożenia głównego z konwencją SW. Dla przykładu: zbuntowany Jedi z przyjacielem przemytnikiem przylatują na planetę X, gdzie eksplorując zakamarki dajmy na to grobowca za pomocą nieznanego wirusa pobudzają ciała zmarłych przed wiekami Jedi. Znowu pole do popisu na wszystkich płaszczyznach filmu, a także możliwy do wizualizacji w naszych warunkach pomysł. Co więcej, w świecie SW tacy właśnie zombie-Jedi występowali w przynajmniej jednym, kanonicznym źródle!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Long J.B.
Legen-dary Zarząd



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spójrz za siebie...

PostWysłany: Sob 14:31, 21 Kwi 2007    Temat postu: i znowu krecimy!

Inny pomysl, ktory mi przyszedl do glowy, dzisiaj rano (w sennej malignie):
film o kilku (np. trzech) zawadiackich poszukiwaczach skarbu na jakiejs znanej juz planecie (mnie akurat przyszła do glowy Tatooine, ale w naszych warunkach nie do zrobienia), ktorzy w czasie wedrwki spotykaja rozniste postacie i maja fajne przygody. Do tego zagadka, trasa rodem z "Wyspy skarbow", troche akcji ,troche humoru i przede wszystkim jacys fajni glowni bohaterowie.
EDIT : aha, no i jakis zaskakujacy pomysl na skarb - odsylam do "Syndykatu sprawiedliwosci 2" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Milvaa




Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:35, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Ale sie chłopcy wzięli Very Happy kurcze jakaś wenę twórczą wyczuwam Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Long J.B.
Legen-dary Zarząd



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Spójrz za siebie...

PostWysłany: Pon 23:30, 23 Kwi 2007    Temat postu:

No, a jeśli chodzi o żywe trupy, i wszelkie wariacje na ich temat w połączeni uze SW, to ja zapodam idealny materiał do zekranizowania:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ragnus
Legen-dary Zarząd



Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 1316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Osowa Góra

PostWysłany: Wto 15:31, 24 Kwi 2007    Temat postu:

A nie lepiej Sank Yuharium żywych trupów?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bydgoski Fanklub Star Wars Strona Główna -> Pomysły Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island