RPG - mechanizm, realia, pomysły

fan_STAR_WARS · Wysłany: Pią 19:01, 03 Mar 2006 Temat postu: RPG - mechanizm, realia, pomysły

Skoro jest pomysł na RPG na naszym forum, to poświęćmy mu osobny temat. Niech zgłoszą się zainteresowani prowadzeniem tej gry, ale i grający, a wszyscy ustalmy na jakich zasadach gra ma się toczyć, w jakiej starwarsowej epoce itp itd.

Pomysł Chaba, żeby prowadzić sesje w czasie rzeczywistym ma sens tylko w przypadku niewielkiej grupy zainteresowanych, którzy mogliby poświęcić pare godzinek co jakiś czas. Dlatego proponuję, aby połączyć prowadzenie offline i w real time - prowadzimy grę normalnie, a co jakiś czas w momencie, kiedy wszyscy sie zgadzają jedziemy na żywca. Normalne, osobiste sesje można też spisać i wrzucić tutaj - aby była kontynuacja...

Ragnus · Wysłany: Pią 21:46, 03 Mar 2006 Temat postu:

Oczwiście piszcie mnie na to. Funckją MG może być przechodnia. Raczej nie ma sensu tworzenia nowych kont tylko do gry.
Mamy dwe możliwości:
- albo kazdy ma swoją postać i nią gra - wtedy realia pozostają niezmienne.
- MG ustala czas gry i wtedy za każdym razem gramy kimś innym.

Ja optuję za czasami Wojny Domowej i niezmiennymi realiami, Chabo jako główny pomysłodawca zajmie się pierwszą przygodą Twisted Evil

Dark Conqueror · Wysłany: Czw 19:15, 09 Mar 2006 Temat postu:

Ja nigdy nie gralem w RPG na forum wiec nie wiem jak to jest. W zwiazku z tym nie moge nic zaproponowac :] Ale jakby takie cos tutaj powstalo to chetnie bym pogral i zobaczyl jak to jest Very Happy

Gargooletz · Wysłany: Pią 23:36, 10 Mar 2006 Temat postu:

Z Ragnusem conieco ustalilśmy, ale czekamy na wasze głosy.

1) Jakie czasy?
2) Kto chce grać?
3) Czy ktoś zgłasza kandydaturę na MG? (ja zgłaszam Very Happy

, więc mówić czy się zgadzacie)

cegieł · Wysłany: Sob 14:33, 11 Mar 2006 Temat postu:

1) Mi czasy są dość obojętne, każdy okres jest ciekawy i daje dużo mozliwości
2) Chce grać
3) Jestem za. GARG NA MISZCZA!

fan_STAR_WARS · Wysłany: Sob 15:17, 11 Mar 2006 Temat postu:

1) Era jest mi w zasadzie obojętna, ale nie bardzo okres Republiki po TPM, ani Rebelii... Silnie za niczym nie oponuje, byle nie było sztampy.
2) Pewno, że chce grać Smile

3) Obojętnie - byle dobrze i byle starczyło mu czasu.

Rajourney · Wysłany: Sob 20:41, 11 Mar 2006 Temat postu:

Pograc zawsze mozna, aczkolwiek czasy musza być ...szalone...a to oznacza tylko i wyłacznie okres tuz po ROTS tudziez czasy Wojny Domowej...i ch...

fan_STAR_WARS · Wysłany: Sob 21:01, 11 Mar 2006 Temat postu:

I koniecznie bez Jedi i tej całej Mocy... A jesli już, to niech będzie jakaś rasa, która będzie ich wybijać w pień, bo np. bedą z innej Galaktyki :->

Ante Gregu · Wysłany: Sob 23:26, 11 Mar 2006 Temat postu:

OK, chcę grać i mam pomysł. Nie twórzmy żadnego miasta, planety, żadnych Zalorisów, itp. Widzę nie chęc do Jedi, więc ich nie będzie. Zabawmy się w Widma. Nie dosłownie te Widma, ale jakąś inną eskadrą niby to myśliwską, niby to do innych działań specjalnych. A Mistrz Gry byłby naszym dowódcą i wymyślał nam zadania. Najlepiej osadzić nas w okresie po E3, jako oddział służący nowemu Imperium. Planem gry będzie okręt baza i różne dziwne miejsca odwiedzane w trakcie wykonywania zadań.

Jakich zadań? Ot na przykład spacyfikować jakąś planetę nie uznającą nowej władzy, dopaść generała - dezertera z byłej armii Republiki, zlikwidować zagrożenie ze strony piratów, standartowe patrole, niestandartowe kontrole, alkohol, konserwy i wszystko inne, co utrzymuje żołnierzy na chodzie.

Co wy na to?

fan_STAR_WARS · Wysłany: Sob 23:44, 11 Mar 2006 Temat postu:

No, no... Niecodzienne spojrzenie na sprawę Smile

Ale kto grał w Republic Commando ten wie doskonale, że galaktyka bez Mocy, z perspektywy komandosa z charakterkiem jest niezwykle wciągająca Very Happy

Tylko błagam - komandos Imperium, nie Rebelii...

Gargooletz · Wysłany: Nie 1:10, 12 Mar 2006 Temat postu:

Podobny pomysł mieliśmy z Ragnusem, ale chcieliśmy zrobić z was Rebel Commando. Wydaje mi się, że to lepsze rozwiązanie. Rebele są bardziej elastyczni i.. bardziej ludzcy? Taki imperialny ma chyba bardziej liniowe życie. Ale to jest do przegłosowania.

Już mamy kilka osób... Ragnus, Ante, Fan, cegieł, ja.. Chabo też jest zainteresowany. Prezes i Conqueror tak samo.

Głosować więc panowie!

A co do tego, aby MG był dowódcą.. hmm.. Nie lepiej byłoby trzymać się klasycznego układu: biedni gracze vs wszechpotężny MG Wink

fan_STAR_WARS · Wysłany: Nie 1:53, 12 Mar 2006 Temat postu:

Jako dowódca MG może być wszechmogący, zwłaszcza w drużynie imperialnej, gdzie panowac powinien większy rygor. Ale może jakiś zdrajca, ciekawe zadania, spotkanie znanych postaci i ciekawa gra gotowa - Rebele przez mniejszy rygor nie mają takiego smaku, ani takich możliwości technicznych jak Imperiale. Jestem za imperialną drużyną dla naszego RPG.

Ragnus · Wysłany: Nie 2:26, 12 Mar 2006 Temat postu:

A ja powiem nie takiemu zamykaniu ram i zapraopnuje coś takiego:
Każdy bedzie mógł stworzyć sobie 2-3 postacie, najlepiej na różne okresy czyli:
-18-0 człoenk odziału psów
0-20 - członek odziału szumowin
inny pomysł
dana gra toczy się wtedy kiedy ustala MG. Dla mistrza to jest najwięcej roboty i powinien mieć największy wybór, nie chce ktoś grać w danej przygodzie nie musi. Sam prowadze gry przez forum i często bywają różne problemiki ograniczające przyjemność.
MG wybiera to w czym czuje się najlepiej, robi nabór na misji i prowadzi. Potem kto inny.

Mi najbardziej uśmiecha się granie w rebelii, ponieważ lubię grać innymi rasami niż ludzka - ciekawsza gra jest.

MG nie musi być dowódca odziału, ale może jakiegoś tam BN wprowadzać oczywiście. Choć raczej do odprawy w samej misji to gracze sami mają sobie radzić z problemem postawionym przed nimi.

Rajourney · Wysłany: Pon 18:31, 13 Mar 2006 Temat postu:

Fan...

fan_STAR_WARS · Wysłany: Pon 22:21, 13 Mar 2006 Temat postu:

Yuuzhan?? Niekoniecznie - może być coś nowego, autorskiego, ale w założeniach podobnego Rolling Eyes

Komandosi na bike'ach?? No czemu nie... byle czasem z nich zsiadali!